Magazyn SZOSA 3/2020

Najnowsza SZOSA, wraz z wakacyjnymi miesiącami, rusza w trasę, do czego i Was zachęcamy.

Rozmawialiśmy z bikepackersami o różnych stylach: podróżowania rowerem – od „na lekko” po pojemne sakwy, nocowania, stołowania się. Opowiedzieli nam ze szczegółami o wyposażeniu, które z sobą zabierają, o tym, jak planują trasy i nawigują, a także bez czego nie wyobrażają sobie podróży. Piszemy o nocowaniu w drodze, również „na dziko” oraz o kolarskiej kuchni w drodze.

Wybraliśmy się na rundę bez urządzeń elektronicznych, by choć na kilka dni wylogować się z sieci i móc być naprawdę w drodze, niedostępni niemal dla nikogo, poza spotykanymi po drodze ludźmi.

Rozmawialiśmy z Olkiem, właścicielem Loca Bikes, który założył firmę budującą rowery marzeń. Byliśmy w siedzibie Karamby, gdzie ze stali, specjalnie dla nas powstawał gravel, na którym zamontowaliśmy grupę GRX.

Podpowiadamy jak trenować w tym sezonie innym niż wszystkie, którego inauguracja zamiast wiosną, nastąpiła w pełni lata. Piszemy o młodych talentach w zawodowym kobiecym peletonie i kolarskim krajobrazie po pandemii koronawirusa.

Wspominamy inne czasy zarazy, w których hiszpanka siała spustoszenie nie mniejsze niż odmieniany przez wszystkie przypadki COVID-19. W cieniu hiszpanki rozegrany został w 1918 roku Mediolan-Rzym. Portretujemy Felice Gimondiego, włoskiego mistrza związanego z Bergamo. Objeździliśmy Fuji Transonica 1.1 Disc, Cannondale’a Topstone Carbon i Gianta Revolta 1-HRD.

#tylkojaiszosawtrasie